Mniejsza z tym, pokaże więc co udało mi się zrobić wcześniej. Powoli, ale systematycznie składam, "miękkie" elementy zawieszenia. Niestety poliuretanowe tuleje nie wchodzą tak łatwo jakbym tego chciał. Sporo musiałem się nagimnastykować aby zostały na miejscu.. .
Dodatkowo po tej nierównej walce, postanowiłem zająć się czymś znacznie przyjemniejszym. Zaadaptowane z Fiata 126p gumowe odboje, po lekkiej modyfikacji zawitały na szkielecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz