Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 16 października 2012

Nowy początek

Po kilku, może nawet kilkunastu próbach opisywania swoich przygód w motoryzacyjnym półświadku, postanowiłem prowadzić coś swojego. Nie wszystko da się pokazać na twarzowej książce, a i może taka forma będzie motywatorem do prac przy aucie. 
Post na wejście jest suchy, bez zdjęć. To tylko komunikat tego co zamierzam tu działać. Raczej nie ma co liczyć, że ukarzą się tu wiadomości na temat mojego życia emocjonalnego, gdyż to tylko i wyłącznie moja sprawa, ale zamierzam opisywać to fakty dotyczące remontów, narzędzi, szmerów bajerów etc. Mówiąc krótko tutaj będę się przechwalał. Czy będzie czym? Się okaże...